wtorek, 18 sierpnia 2020

17 sierpnia w Mamuciej Dolinie

Antykwariusze Opowieści wzięli rano udział w jeepformie Pączkowa Sprawa, który poprowadziła gościnnie Mistrzyni Emilia. Odbyły się również warsztaty improwizacji. Było sporo śmiechu I dobrej zabawy. Popołudniu przenieśli się do Avalonu, by zdobywać sztandary i artefakty podczas Bitwy Pięciu Armii u boku erpegowców. Udało się zdobyć jeden artefakt, ale co ważniejsze - oddać Siewcy Przeznaczenia  Excalibur i skarby z królewskiego skarbca. Wieczorem odbyła się trudna misja pełna przygód: najpierw trzeba było się włamać do biblioteki Ministerstwa Magii, by odłożyć na miejsce skradzione przez Chaos Baśnie, a później przenieść w czasie, spotkać Śmierć w Dolinie Godryka i oddać jej Czarną Różdżkę. Po drodze czyhały na drużynę pułapki i trucizny, ale wszyscy bezpiecznie wrócili do naszego świata!

Poranne zajęcia dla drużyny larpowej rozpoczęły się od larpa - rozprawy sądowej w sprawie spadku i morderstwa pewnego człowieka. Po południu larpowcy ruszyli na Bitwę 5 armii by jako odłam Smoków i Feniksów walczyć o sztandary, artefakty i emblematy. Na zakończenie dnia larpowcy wcielili się w postaci mieszkańców wsi Stepkova w Rosji z roku 1950. Byli gośćmi niezwykle groteskowej stypy, podczas której  musieli znaleźć odpowiedź na pytanie „Kim naprawdę był Dimitrij Lermontov?”


Podczas sesji RPG drużyna rozdzieliła się - dobrowolnie lub nie - na kilka mniejszych grup. Przywódca kultu i mag-naukowiec zostali porwani przez mafię i musieli uciekać z więzienia. Łowczyni otarła się o śmierć, gdy w zaułku zaatakował ją cień. Złodziejaszek i paladyn pokłócili się o kradzieże i prawo własności. Bard udał się na romantyczny spacer z barmanką, a nekromanta okazał się całkiem przystojnym mężczyzną.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mamucia Dolina - zakończenie

 Zbliżamy się do końca szóstego turnusu. To także koniec wakacji ... Ostatnie dwa dni to podsumowania, mamy zwycięzców w wydarzeniach tj.: P...