czwartek, 20 sierpnia 2020

V turnus - zakończenie


PSPPKPK, znane w świecie gry jako Towarzystwo Układania Beczek w Piwnicy, ruszyło tropem cieni terroryzujących miasto i przez podziemny korytarz dotarli do ruin tysiącletniej wieży wielkiego maga. Tam odkryli leże zmutowanego Beholdera, latającego potwora o wielu oczach, który poza terroryzowaniem miasta nawiedzał ich sny i doprowadzał ich do szaleństwa. Po długiej walce pokonali istotę, jednak nie było to zakończenie całkowicie szczęśliwe. Przywódca kultu, który dostał 24 godziny na wykazanie się przed swym bóstwem, dopełnił celu: uwolnione spod wpływu Beholdera dusze zasiliły Yngfahn, Gwiazdę dającą mu moc. Jego własna dusza została przyjęta przez Yngfahn - opuścił świat materialny na zawsze, została wchłonięta i unicestwiona przez istotę silniejszą od bogów. Jego przyjaciółka próbowała pertraktować z Pradawnym, jednak mimo oddania swej cennej elfiej duszy na własność Gwieździe, ta zabrała przywódcę kultu. Drużyna rozeszła się w swoje strony: Podczas pożegnalnej kolacji przed śmiercią kultysty bard oświadczył się barmance, a ponieważ nie chciała ona opuścić organizacji przestępczej dla której pracowała, wyjechali za morze. Mag-kronikarz ukończył spisywanie Historii tysiącletniej wieży, a mag-nekromanta wyruszył na vendettę przeciw swemu prześladowcy. Paladyn przygarnął pod swe skrzydła złodziejaszka i razem założyli kolejną drużynę bohaterów, by ruszać ku nowym przygodom.

Antykwariusze Opowieści rano przenieśli się do świata Avatara i uczyli się zaklinania żywiołów pod czujnym okiem Księcia Zuko. Udali się również do sklepu po zapasy. Po obiedzie przenieśli się na Wyspę Kłamców i uczyli blefowania pod czujnym okiem Strażnika Opowieści, a także wzięli udział w larpie jako oddział Rogera Scotta. Wieczorem odbyła się gra nocna W Baśnioborze i ostatni na turnusie Krąg Opowieści, podczas którego Antykwariusze opowiadali sobie historie.


Klany Eva oraz Bibliotekarzy odwiedziły dawne ziemie Klanu Wiosny. Próbowały odnaleźć schronienie, jednak Roger Scott na czele Żelaznych Pięści postanowił pokrzyżować im plany i zabawić się. Ostatecznie wszyscy trafili do Kapitolu na Święty Mecz Juggera




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mamucia Dolina - zakończenie

 Zbliżamy się do końca szóstego turnusu. To także koniec wakacji ... Ostatnie dwa dni to podsumowania, mamy zwycięzców w wydarzeniach tj.: P...